poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Męska pielęgnacja z tołpa dermo men ♥ oczyszczanie i nawilżanie

Witam Was po krótkiej przerwie :)

Jak pewnie kojarzycie jakiś czas temu otrzymałam do testów spory (bardzo duży) zestaw kosmetyków tołpa, było tam wszystko, firma zadbała o prawie każdy kawałek mojego ciała, ale nie tylko o mnie zadbała, pamiętała także o moim mężczyźnie, a konkretnie o moim osobistym mężu :D
Tym sposobem mój mężczyzna otrzymał do testów zestaw kosmetyków o jakim nie śnił, no bo po co mu w ogóle jakieś kosmetyki, niemniej bez większych oporów podjął się wyzwania i testował sobie tołpa dermo men przez kilka miesięcy :)


Czytaj dalej

Zestaw jak otrzymał to cztery sztuki kosmetyków: żel do oczyszczania twarzy, krem , krem pod oczy i balsam przeciw podrażnieniom.

Testował, testował i nic nie mówił, nic się dowiedzieć nie mogłam, aż wreszcie usiadł i napisał własnoręczną recenzję, a konkretnie cztery, usiadłam do czytania nie oczekując zbyt wiele, bo co mężczyzna napisać może o kosmetykach ? Okazało się że ten mój mężczyzna napisać może wiele i z sensem, dlatego nie zmieniając nic bo jakbym mogła przytoczę Wam dosłownie  Jego osobiste odczucia po przetestowaniu kosmetyków tołpa :)

Dziś będzie o żelu do mycia twarzy oraz o kremie, w następnym poście przedstawię pielęgnację specjalistyczną, czyli krem pod oczy i balsam s.o.s. :)



Energizujący żel do mycia twarzy -  zawiera micele, dzięki którym łagodnie i skutecznie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń. Łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia powstałe w wyniku golenia. Przywraca komfort, eliminuje efekt ściągnięcia i wysuszenia.
Pozostawia skórę odświeżoną i pełną energii.

Składniki aktywne:
torf tołpa.®, kompleks kiełków pszenicy, drożdży i hialuronianu sodu, mentol

A oto co na temat tego żelu myśli mój mąż:

Często się mówi, że stereotypy są tylko uogólnieniem, często wypaczeniem rzeczywistości, a mało który z facetów chciałby o sobie mówić, że jest stereotypowy. Jednym z poglądów krążących o facetach jest ten, że o siebie nie dbają, a już na pewno nie dbają o siebie tak jak to robią kobiety. Niestety patrząc na siebie mogę powiedzieć, że w tej kwestii jestem stereotypowym facetem, a do pełnej pielęgnacji wystarczy mi mydło, pasta do zębów i od czasu do czasu szampon (bo tych włosów dużo już nie zostało).



Opisywany kosmetyk dostałem od mojej żony, więc postanowiłem się przełamać i zamiast myć twarz mydłem, zacząłem myć buzię żelem.



Żel jest przezroczysty, wodnisty i na upartego można go używać nawet bez dodawania wody, czego jednak nie polecam, bo specyfik szybko się skończy. Prawidłowo używana, tuba powinna starczyć miesiąc lub półtora.



Zapach przypomina mi rumiankowy szampon do włosów, ale jest mniej intensywny. Specyfik rozprowadza się szybko i łatwo. W trakcie smarowania mam wrażenie, że robię sobie delikatny piling, ale to chyba złudzenie, bo w żelu nie stwierdziłem żadnych grudek. Po rozprowadzeniu nic się nie dzieje, ale po 10-20 następuje ciekawy efekt ściągnięcia skóry, tak jakby żel szybko wysychał. Całość zmywa się szybko, nie trzeba się przy tym męczyć.



Po zmyciu skóra namacalnie się odtłuszcza i pozostaje przyjemna w dotyku przez dłuższy czas. Porównując energizujący żel do mycia twarzy tołpy ze zwykłym mydłem, muszę stwierdzić, że żel działa dużo lepiej jeśli chodzi o oczyszczanie skóry twarzy i zamiast wysuszać poprawia jej kondycję.



Kończąc tę recenzję skorzystam z umieszczonego na opakowaniu postscriptum: „dla części mężczyzn używanie kosmetyków ciągle jest kwestią dyskusyjną. Na szczęście we własnej łazience zamiast dyskutować można ich po prostu użyć. Tam nikt nikogo na niczym nie przyłapie.”

no chyba że własna żona, ale ta nie ma absolutnie żadnych zastrzeżeń co do tego by jej mąż podarował sobie odrobinę pielęgnacji, ważne by nie maił więcej kosmetyków od niej samej i nie okupował łazienki dłużej niż ona sama :) :)

Od siebie mogę dodać, że żel pięknie, iście męsko pachnie, a skóra mojego męża  po tych miesiącach stosowania wygładziła się i nabrała zdrowszego wyglądu.


30+ energizujący krem-żel przeciw zmęczeniu - silnie nawilża skórę, działa energizująco i usuwa oznaki zmęczenia. Przywraca witalność i świeży wygląd. Łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia, wzmacnia barierę ochronną skóry. Ma lekką formułę i szybko się wchłania. Przywraca komfort i wzmacnia skórę. Zapewnia wypoczęty wygląd nawet po nieprzespanej nocy.




Składniki aktywne
torf tołpa.®, ekstrakt z żeń-szenia, kompleks kiełków pszenicy, drożdży i hialuronianu sodu, d-panthenol, allantoina


Opinia męża:

Mam do jakiegoś czasu możliwość sprawdzenia w działaniu zestawu kosmetyków firmy Tołpa z linii dermo men. Jednym z nich jest dermo men 30+ energizujący krem-żel przeciw zmęczeniu. Jest o krem o pojemności 40 ml, dla mężczyzn po trzydziestce, a więc dla mojego przedziału wiekowego.


Krem jest sprzedawany w aluminiowych tubkach, które prezentują się bardzo elegancko na półce wśród innych kosmetyków, co jest dużą zaletą i dotyczy wszystkich kosmetyków Tołpy. Aluminiowa tubka ma jeszcze taką zaletę, że można jej zawartość wycisnąć to końca bez takich problemów jak przy plastikowych opakowaniach.



W samej tubce znajduje się krem o dość przyjemnej konsystencji i miłym bardzo delikatnym zapachu. Kolor biały o niewielkiej szarawej tonacji. Krem jest wilgotny, dzięki czemu szybko i pewnie rozprowadza się po twarzy. Szybko też się wchłania.



Po kilku tygodniach używania kremu odniosłem wrażenie, że skóra twarzy delikatnie się naciągnęła i nie jest taka tłusta, jak w czakach kiedy nie stosowałem tego kremu. Tubka starcza mi na 5-6 tygodni smarowania się raz dziennie.



Podsumowując ten krem działa przede wszystkim na moje zmysły – z jednej strony świetnie prezentuje się na półce w sklepie oraz domowej kosmetyce. Mam dużą przyjemność z jego stosowania, a dokładniej mówiąc z chwili kiedy smaruję sobie buzię. Mniej widoczne są dla mnie

efekty które zostają na mojej skórze, ale to może dlatego, że nie mam dużego doświadczenia w tej kwestii.

No i o to chodzi w kosmetykach, by sprawiały nam przyjemność, działały na zmysły, czy dawały poczucie, że jest lepiej niż jest faktycznie :)
Mąż został kupiony, jeżeli chodzi o pielęgnację, mam nadzieję że pewne nawyki pozostaną mu gdy tubki tołpy się skończą, bo do tej pory potrzeby męża w pielęgnacji były powiedziałabym minimalistyczne: woda, mydło i antyperspirant ;)



Kosmetyki do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl  w ramach współpracy z Klubem Kejt 
Fakt ten nie wpłynął na moją opinię.





15 komentarzy:

  1. Większość mężczyzn ogranicza się do podstawowego zestawu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie napisana opinia ,mój mąż również poznał kosmetyki Tołpa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurczę, wszyscy dookoła zaczynają mężów i chłopaków zatrudniać przy recenzowaniu kosmetyków... ;-) Jeszcze chwila i oni pozakładają beauty-blogi! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluje super opini. Fajnie sie ja czytalo.
    A fotki genialne cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Balsam przeciw podraznieniom jest absolutnie fenomenalny, czekam na recenzje tego pod oczy. Paweł z przyjemnością przeczytał twojego posta, chyba jedyny jaki przeczytał, no i muszę mu kupić ten krem -żel przeciw zmęczeniu :D Dzięki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mi miło :)
      bo kto lepiej zrozumie faceta jak nie inny facet ;)

      Usuń
  6. No super się mąż spisał, recenzje ciekawe, wyczerpujące i przekazujące najważniejsze informacje. Uważaj, bo rośnie Ci pod nosem konkurencja! Cieszę się, że twój partner zgodził się przetestować te kosmetyki, bo moim zdaniem ciężko znaleźć rzetelne informacje, o kosmetykach dla mężczyzn, a przecież każda z nas, co jakiś czas kupuje prezent facetowi, bratu, tacie i wtedy też chcemy wybrać coś porządnego. Mój partner też ma kilka kosmetyków do przetestowania, ale niestety nie jest tak pozytywnie do tego nastawiony, jak Twój i zaczynam wątpić w to, czy coś z tego będzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Twój osobisty mąż (ależ to boskie stwierdzenie!:P) spisał się na medal! Mój osobisty narzeczony (muszę to zapożyczyć:) !) testuje też jeden krem, aż mnie ciekawi czy wyprodukuje dla mnie choć zdanie :)
    Muszę mu chyba pokazać ten wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No, no, no - Twój mąż pisze lepsze opinie niż niejedna blogerka ;) Rośnie nam konkurencja ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe czy mój facet by tak chętnie testował ;)
    Pozdrawiam
    M

    OdpowiedzUsuń
  10. W tołpie najbardziej lubię ich świetnie zaprojektowane opakowania:) Choć jakość produktów też jest wysoka. Sam używam żelu do twarzy i polecam go każdemu mężczyźnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Pełna regeneracja dla Faceta z takim zestawem. Tylko jak go jeszcze namówić aby korzystał z tego wszystkiego ?

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i jednocześnie proszę o zachowanie kultury słowa :)