♥♥♥ Cześć ♥♥♥
Jakoś tak przed Świętami postanowiłam pozwolić sobie i wam złapać oddech od recenzji kosmetycznych, a wprowadzić Nas w klimacik świąteczno wiosenny, dziś więc będzie o barankach Wielkanocnych :)
Jakoś też tak mam, że w okresach przedświątecznych ogarnia mnie jakaś wena i potrzeba wspięcia się na wyżyny moich możliwości twórczych.
Inspiracji w internecie znaleźć można dużo, ja jednak nie potrzebuję szukać daleko, gdyż od dawna, gdy jeszcze nie prowadziłam bloga w zakładkach mam coś takiego jak SZTUKA NIEPOWAŻNA, autorka tego bloga jest dla mnie artystycznym guru, cuda wyczynia, talent, talent i jeszcze raz talent!!!
Więc nie wdając się w szczegóły, bo to post do oglądania bardziej, postanowiłam wykonać z moją córką baranki wielkanocne, na razie mamy dwa, ale mała zażyczyła sobie jeszcze mamę baranka, wiec to chyba nie koniec :)
i oczywiście efekty naszej pracy :)
Nasze baranki troszkę nam "osiadły" i zrobiły się z nich trochę chomiko - baranki, mimo to zadowolona jestem z efektów :)
Jak Wam się podobają ?
Kto jeszcze nie był zachęcam do zajrzenia na Sztuka Niepoważna, znajdziecie tam ciekawe pomysły i instrukcje krok po kroku :)
Niezwykle urocze :)
OdpowiedzUsuńsą przepiękne:)
OdpowiedzUsuńzrób mi takiego;D
OdpowiedzUsuńCudne są! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne , też kiedyś robiłam różne rzeczy z masy solnej ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne baranki, a z Ciebie artystyczna dusza ;)
OdpowiedzUsuńUrocze baranki!
OdpowiedzUsuńPrześliczne :) Idealne, żeby ozdobić wielkanocny stół :)
OdpowiedzUsuńTo teraz czas zabrać się za mamę baranka ^^
Śliczne baranki:) Nie ma jak pomocnicy:)
OdpowiedzUsuńniesamowicie piękne
OdpowiedzUsuńPiękne, cudowne, nie mogę oderwać oczu od Twoich baranko-chomiczków :D
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo, bardzo, bardzo, bardzo ..... podobają .
dziękuję dziewczyny, w takim razie chyba się wezmę za schomiczoną mamę baranka :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! :)
OdpowiedzUsuńPiękne baranki! Wesołych świąt! Fajny blog, bardzo ładna szata graficzna ;) Obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Słodziaki:)
OdpowiedzUsuńCudowne są, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są! Urocze i sympatyczne!
OdpowiedzUsuńTwórcze z Was dziewczyny! :-D
rewelacyjny pomagacz, a takimi łapkami musiało się udać :)
OdpowiedzUsuńone sa po prostu cudowne :)
OdpowiedzUsuńEFEKT FANTASTYCZNY, uwielbiam takie dekoracje ...
OdpowiedzUsuńCudne te baranki są! :)
OdpowiedzUsuńCudenka!! Jak byłam mała to się tak bawiłam z mamą masą solną:) Jak patrze za okno to wydaje mi się że bardziej tu pasuje Renifer albo bałwanek:P Nawet w tv w niedziele leci Kevin sam w Nowym Yorku hi hi... przesada:D :)
OdpowiedzUsuńcoś się komuś musiało pomieszać :)
UsuńJak dobrze być barankiem i wstawać sobie rankiem i biegnąc na polankę, śpiewać sobie tak: be be kopytka niosą mnie :-)))
OdpowiedzUsuńWybacz nie mogłam się powstrzymać, cudowne są Twoje baranki :-)
Zapraszam do mnie na rozdanie :-) rudnicka.blox.pl
:)) poezja na moim blogu mile widziana :)
Usuńświetne baranki :)
OdpowiedzUsuńurocze :) ja bym je zjadła najchętniej bo mi się z ciasteczkami kojarzą :D
OdpowiedzUsuńWOW!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńByłam pewna, że to pluszaki!
Super, zdumiewające... ;)
nie pogę sięna patrzęć! cudowne ciepłe zdjęcia, uwielbiam !:)
OdpowiedzUsuństrasznie dziękuję :)
UsuńSą przepiękne! Ja akurat nie robiłam jeszcze nigdy baranków, ale co roku zajmuję się pisankami w wersji spersonalizowanej :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknych baranków (nawet jeśli przetransformowały się w chomiko-baranki:))
Świetne te baranki :)
OdpowiedzUsuńCudowne! Też chcę takiego :D
OdpowiedzUsuńBaranki wyszły genialne! Super! :D
OdpowiedzUsuńAż mnie onieśmieliły te wasze baranki. Jako dziewczynka nie raz lepiłam z masy solnej czy plasteliny, ale te są tak urocze i genialnie wykonane, ze oniemiałam. Prześliczne ! :)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńCudne!;)
OdpowiedzUsuńbardzo Wam dziękuję, nie powiem miło się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńa mama baranek w następnej notce ;)