Test fotelika samochodowego Sunshine Kids Vega ♥

Witajcie :)

Dziś dla odmiany nie kosmetycznie będzie :)
Około półtora miesiąca temu udało mi się załapać do testów fotelika samochodowego Sunshine Kids Vega organizowanych za pośrednictwem mojego ulubionego  serwisu bangla.pl  :)
Jeździliśmy, jeździliśmy i wreszcie nadeszła pora na małe podsumowanie - jaki to ten fotelik jest??? :)

Mam nadzieję, ze wśród moich czytelników są mamusie względnie tatusiowie, których zainteresuje ten niekosmetyczny post ;)

Czytaj dalej

Zacznę od tego, ze córka od około pół roku jeździła w nowym foteliku z przedziału 15-36 kilogramów marki Kinderkraft, jeszcze wcześniejszy nasz fotelik był z bazą ale przejęła go młodsza córka.
Niestety w przypadku fotelika Kinderkraft czar prysł po zamontowaniu go w samochodzie, okazał się niedopasowany do siedzenia, jego konstrukcja odbijała go od siedzenia, przez co córka jeździła w jakiejś dziwnej, nienaturalnie wychylonej do przodu pozycji z dyndającą, opadająca do przodu głową :(
Tym bardziej ucieszyłam się z testów fotelika vega bo chciałam sprawdzić, czy problem tkwił w niedopasowaniu fotelika do samochodu, samej kanapy samochodowej, czy może to ogólny problem fotelików bez bazy.

Ale do rzeczy ... :)

Fotelik Sunshine Kids Vega dopasowuje się do rosnącego dziecka, dzięki niezależnie regulowanej szerokości i wysokości.
Zakres regulacji pozwala na bezpieczne podróżowanie dzieciom do 160 cm wzrostu i wadze od 15 do 36 kg.
Głębokie, wzmocnione osłony boczne, wyłożone pochłaniającą energię pianką EPS, chronią w przypadku zderzenia bocznego.
Zagłówek regulowany jest w jedenastu pozycjach. Wydłużone siedzisko pokryte dużej gęstości pianką EPE zapewnia komfort i odpowiednie wsparcie nóg.

Fotelik Sunshine Kids Vega to komfort i bezpieczeństwo, potwierdzone w testach ADAC, Stiftung Warentest i TCS.

  

Tyle ze strony producenta, reszta subiektywnym okiem mamy, kobiety i użytkownika:)

Fotelik jest prosty w montażu, prosty w obsłudze, zupełnie niekłopotliwy. Pokrycie wykonane z dwóch rodzajów materiałów, część czerwona jest łatwa w utrzymaniu czystości, cześć czarna wykonana z materiału zamszopodobnego - niestety bardzo chwyta wszelki brud, jednak pokrycie fotelika w całości można ściągnąć i wyprać, mocowane jest  za pomocą zatrzasków i gumowych "haftek" , składa się z kilku oddzielnych elementów. Zdjęcie ich jest niekłopotliwe, nie wymaga demontażu żadnych elementów, ani siły.

Co dla mnie bardzo ważne  - fotelik ma szerokie osłony boczne  chroniące głowę, zabezpieczone dodatkowo pianką EPS - plastyczną pianką pochłaniającą energię, która jest także na siedzisku.

Zagłówek regulowany na różnych wysokościach, regulacja za pomocą "klameczki", również niekłopotliwa, niewymagająca użycia siły, podobnie jak regulacja szerokości, za pomocą pokrętła z tyłu - wszystko to ważne z punktu widzenia kobiety, że nie trzeba się z niczym siłować, ani nic kombinować, nacisnąć, przekręcić - gotowe :)

Fotelik ma dobrze wyprofilowane oparcie, ładnie dopasowuje się do kanapy samochodu (w naszym wypadku ford focus), nie ma efektu opisanego wyżej, czyli odbijania fotelika od siedzenia, córka siedzi w nim stabilnie opierając plecy, nawet gdy zaśnie główka pozostaje w opartej pozycji - czyli sukcess!!! bo w poprzednim nie mogłam patrzeć na tą zwisającą głową :D

Pasy samochodowe przebiegają w odpowiednim miejscu, moja córka jest tak ledwo ledwo wzrostem, że może już w  nim jeździć bo ma deczko ponad metr, odpowiednio przełożony pas nie powoduje u niej nachodzenia na szyjkę.

Cóż więcej mogę powiedzieć? Sama zainteresowana twierdzi, że jeździ jej się wygodnie i woli ten fotelik niż swój poprzedni i woli zapięcie pasami samochodowymi, które, jakby nie było dają większą swobodę ruchów niż pasy od fotelika i nie ściągają tak ramion.

Przy tej liście zalet dodać mogę jeszcze jego cenę - około 300 zł, według mnie to bardzo rozsądna cena i świetny jej stosunek do jakości fotelika.

Na dzień dzisiejszy tyle mogę napisać, w razie wystąpienia jakiś rzeczy o których dziś nie mam pojęcia uzupełnię ten  post o nowe informacje, a tym czasem w razie pytań i w miarę możliwości chętnie pomogę :)

Fotelik do testów otrzymałam od serwisu bangla.pl . Fakt ten nie wpłynął na moją opinię.