piątek, 13 września 2013

Maskara Telescopic od L'oreala ♥



Maskara, która od dawna była obiektem moich westchnień, ale jakoś tak wyszło, że nigdy nie trafiła do mojej kosmetyczki, bo albo za droga, albo inne potrzeby były..., w końcu za sprawą paczki od bangla.pl którą jakiś miesiąc temu prezentowałam Wam na blogu - MAM!!!!


Czytaj dalej


Wzdychałam, wzdychałam i jak się tak długo wzdycha do czegoś to urasta to często do wielkości jakiegoś cuda, oczekiwania rosną, a potem nadchodzi gorzka prawda - czy warto było tak wzdychać ??? ;)

Otóż w przypadku tej maskary..... i tak i nie, już jakiś czas temu przestałam wierzyć w bajki jako, że maskara wydłuży mi o 1000 % rzęsy, pogrubi o 360 stopni (czy jakoś tak) podkręci, uniesie, odżywi, a wieczorem zniknie po pstryknięciu palcem.



Telescopic to bardzo dobry tusz do rzęs, ładnie podkreśla, lekko wydłuża, unosi rzęsy do góry, zwiększa ich objętość, ale w granicach jakiegoś naturalnego, codziennego efektu.
Jest trwała, po miesiącu używania nie zdarzyło mi się aby osypywała się pod okiem, czy rozmazywała z jakiejś niewiadomej przyczyny.
Nie wysusza rzęs, bo nie lubię gdy pomalowane rzęsy w dotyku są sztywne i suche, z telescopic pozostają miękkie i elastyczne.

Szczoteczka - cienka, sylikonowa, lubię takie, ma krótkie włókienka, jednocześnie miękkie, nie kujące, nie podrażniające oka.
Sam tusz odpowiednio gęsty, lekko żelowy, nie zbija się w grudki, gładki, o dobrej konsystencji.
Dobrze i wygodnie rozprowadza się na rzęsach, przy zachowaniu rozsądku z ilością tuszu - nie skleja rzęs i nie tworzy grudków.



Opakowanie, które jak dla mnie zachwyca wyglądem i elegancją, solidne, wygodne, poręczne, zamykające się po dokręceniu na "klik".


Reasumując - "efektu WOW" i rzęs do nieba  nie ma, efekt jest dość codzienny, ale jakością ten tusz myślę jest wart swojej ceny (no może w małej promocji).
Rzęsy są ładnie podkreślone, zdrowo wyglądające, trwałość makijażu zachowana, aż do demakijażu, demakijaż zaś  nie sprawia najmniejszych problemów.




Ogólna ocena 4,5 /5 

Pozdrawiam
Beata :*


Kosmetyk otrzymałam od serwisu bangla.pl  w ramach współpracy z Klubem Kejt 





27 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze tego tuszu, ale muszę przyznać, że efekt bardzo fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj jest do czego wzdychać jest ! ja miałam raz i od tamtego momentu trzymam szczoteczkę i używam do innych tuszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam ją ale w czarnym opakowaniu, widocznie zrobili lifting ;) Niezbyt mi odpowiadała... Może poprawili też zawartość ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się ten "delikatny" efekt:) No i szczoteczka:) Moooojs ulubiona:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem przyjemna jest, miałam ją raz czy dwa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest to moja ulubiona maskara choc nie jest tania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ach zaluje ze sobie go nie wybralam ostatnio

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubie takie szczoteczki i bardzo podoba mi się efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też ją mam,ale mi strasznie skleja rzęsy...

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładnie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  11. ładnie rzęsy po niej wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie znam, ale zazwyczaj maskary tej marki sprawdzały się u mnie świetnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. efekt bardzo przyjemny, podoba mi się :)
    a ta szczoteczka należy do moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam te szczoteczki, wprost ubóstwiam. Telescopic to moje ulubione.

    OdpowiedzUsuń
  15. Efekt całkiem niezły :)
    Bardzo lubię tego rodzaju szczoteczki :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Efekt bardzo ładny:). Tej nie miałam, ale nie narzekam na maskary z L'oreala ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Efekt naprawdę z wielkim plusem. Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://greyeyesandgreatshoes.blogspot.com/ Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  18. Podoba mi się efekt na rzęsach i bardzo lubię takie szczoteczki :) One u mnie sprawdzają się najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przyjemny efekt na Twoim oku! :D No i przyznam szczerze, że sama już nie wierzę w te wszystkie zapewnienia co do tuszu mimo to i tak jeszcze nie znalazłam swojego ulubieńca:D

    OdpowiedzUsuń
  20. loreal ma naprawde swietne tusze!
    sama mam dwa:)
    zapraszam do mnie i do obserwacji :)
    takingcareofhair.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. nie przepadam za tego typu szczoteczkami... wolę jednak klasyczne, kudłate szczotki :) ale efekt na twoich rzęsach jest dość zachęcający - trzeba oddać :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i jednocześnie proszę o zachowanie kultury słowa :)