Jak pewnie większość z Was uwielbiam pachnące kosmetyki. Niejednokrotnie przy wyborze kosmetyków ten aspekt bierze u mnie górę nad rozsądkiem ;)
Tak też zaczęła się historia tego mazidełka do dłoni - sobotnie zakupy w hipermarkecie, patrzę - ooo BingoSpa, ładna butelka, odkręcam, wącham, przepadłam....
Kolagen zdecydowanie robi fenomenalne pierwsze wrażenie, ładna, elegancka, estetyczna, duża butelka z wygodną pompką, idealna do postawiania w łazience na honorowym miejscu.
Zapach.... jak ktoś tak jak ja lubi brzoskwiniową nutę w kosmetykach - zakocha się od razu, zapach jest soczysty, piękny, intensywny i co ważne - nie jest chemiczny.
Zapach w takiej ciut lżejszej, słodkawej wersji utrzymuje się długo na dłoniach.
Wszystkie te zalety, za około 16 zł, łatwo się skusić :)
Kolagen ma lekką konsystencję, przypominającą mleczko do ciała, gładko rozsmarowuje się na dłoniach, ale pozostawia na nich na około 2-3 minuty śliską, wyczuwalną powłokę (zapewne za sprawą ciekłej parafiny dość wysoko w składzie) i niestety tu przechodzimy do zasadniczej wady produktu - uczucie nawilżenia i miękkości mija wraz z wchłonięciem tej tłustej powłoki :(
Nie jestem fachowcem, jeżeli chodzi o składy kosmetyków, ale wydaje mi się, że to "złudne" i krótkotrwałe uczucie nawilżenia pochodzi tylko i wyłacznie od emolientów wysoko w składzie, główny nawilżający składnik to tutaj kolagen gdzies po środku listy, dalej są ekstrakty roślinne i masło shea oraz kakaowe niziutko na samym końcu, tuż przed parabenami....
Widać za mało bo bardziej długotrwałego uczucia nawilżenia brak :(
Nie polubiłam się z tym kremem pomimo całej tej pięknej, cudnej oprawy.
Kondycja moich przesuszonych, pomarszczonych dłoni nie zmienia się zupełnie, po wchłonięciu kosmetyku odczuwam silną potrzebę posmarowania dłoni, jakby uczucie suchości jeszcze bardziej nasiliło się po posmarowaniu.
Jedynie w dotyku dłonie są może ciut przyjemniejsze, bardziej gładkie, miękkie, no i cudownie pachną, ale nie czują się dobrze, nie czują się nawilżone i wypielęgnowane. A szkoda :(
Moja ocena 2/5
Pozdrawiam
Beata
szkoda, że nie trwały..
OdpowiedzUsuńlubię taki sposób aplikacji ;)
OdpowiedzUsuńuuu średniaczek...ale muszę pochwalić za zdjęcia, oj ja ja je lubię :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam chyba wszystkie kosmetyki, które posiadają pompkę, ale z BingoSpa nie miałam jeszcze przyjemnosci ;)
OdpowiedzUsuńuuu... bubel :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ma takie kiepskie działanie. Ciężko znaleźć naprawdę skuteczny krem na przesuszone dłonie ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie działa, bo już planowałam zakup :(
OdpowiedzUsuńSzkoda ,że tak słabo sobie poradził , liczyłam na niego w sumie :(
OdpowiedzUsuńSłabiutko :/ Nie jest wcale łatwo trafić na dobry kosmetyk do rąk, zwłaszcza jak ma się problemy z suchą skórą...
OdpowiedzUsuńa tak ładnie się zapowiadł
OdpowiedzUsuńWidzę pierwszy raz ten produkt ale chyba niczego nie straciłam:/ Poza tym nie przepadam za kosmetykami BingoSpa.
OdpowiedzUsuńNie miałam tego kosmetyku.
OdpowiedzUsuńszkoda że się nie sprawdził
OdpowiedzUsuńja mam kolagen do mycia twarzy który spisuje się całkiem nieźle, myślałam że uzupełnię kolekcję...
Szkoda, że tak krótkotrwały efekt, bo nie o to przecież chodzi...
OdpowiedzUsuńSzkoda bo teraz dobre nawilżenie to podstawa.
OdpowiedzUsuńGeneralnie bardzo lubię kosmetyki z Bingo, większość sprawdziła się u mnie dobrze, ale bubel czasem nawet im sie trafi... tego kolagenu nie miałam i raczej już się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńJak zwykle - fajne zdjęcia! :-D
OdpowiedzUsuńKochana! pochwal się zakupami, czekam na zdjęcia lakierów bo ja cały czas szukam jakiegoś w ładnym, intensywnym bordowym kolorze :)
OdpowiedzUsuńAniu będę się chwalić na pewno, najpierw jednak muszą pójść zobowiązania blogowe, potem przyjemności ;)
UsuńI mnie jak urzeknie zapach jestem w stanie przymknąć oko na wiele :P Szkoda, że tak chwilowo działa
OdpowiedzUsuńNie lubię kremów, ani balsamów, które nie działają długofalowo. Zwłaszcza teraz, kiedy zrobiło się zimno staram się dbac o moje dłonie jak najlepiej, na zmianę z kremami Decubal i Pat&Rub.
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam...
OdpowiedzUsuń