Kosmetyki tołpa są mi znane, miałam już okazję poznać większość z nich (nie licząc nowości) i znaleźć wśród nich swoich faworytów w poszczególnych obszarach pielęgnacji.
Dziś będzie o dwóch kosmetykach do ciała, kosmetykach zwalczających niedoskonałości sylwetki, a wśród nich niekwestionowany faworyt jeżeli chodzi o pielęgnację ciała z tołpą ;)
Mowa dzisiaj o dwóch serach antycellulitowych, oba z dumnie i egzotycznie brzmiącym "efektem ultradźwięków", cokolwiek to znaczy ... w mojej ocenie oba naprawdę warte uwagi.
Kosmetyki te wizualnie są dość do siebie podobne, prawie identycznie wyglądające buteleczki, podobnie brzmiące nazwy, podobna ich barwa i bardzo podobne działanie na skórę.
Ekspresowe serum zapewnia o efektach widocznych po 14 dniach
Nasz dermokosmetyk jest skoncentrowany. Redukuje cellulit i wysmukla ciało po 14 dniach stosowania. Działa na komórki tłuszczowe jak ultradźwięki, stymulując rozkład tłuszczu, zmniejsza objętość i grubość tkanki tłuszczowej o ok. 17%. Eliminuje nadmierne centymetry do - 1,5 cm w udzie i do - 2 cm w biodrach. Usprawnia mikrokrążenie, wspomaga usuwanie toksyn i nadmiaru płynów. Silnie nawilża, uelastycznia i ujędrnia skórę. Zaraz po zastosowaniu wygładza, napina i rozświetla skórę zmniejszając widoczność nierówności.
Składniki: borowina tołpa.®, działający jak ultradźwięki kompleks ekstraktów z żółtego maku, mikroalg i kofeiny z kawowca, przyspieszające metabolizm tłuszczu komórki macierzyste z japońskiej pietruszki, drenujący kompleks nawłoci pospolitej, cytryny i ruszczyku kolczastego.
Serum ma dość rzadką konsystencję, która jednak pozostaje kremowa w odróżnieniu od serum globalnego. Jest cielistego koloru z perłowym, lekko połyskującym pyłem. Przyjemna konsystencja do rozsmarowania, wchłania się chwilę, po czym pozostawia suchą skórę.
To co zachwyca to efekt oddziaływania na skórę, serum lekko rozświetla skórę perłowym pyłem, który jest subtelny i przyjemny dla oka. Świetnie nawilża, zmiękcza skórę, czyni ją jedwabiście gładką.
Oprócz tego niemal natychmiast wygładza i napina, wyrównuje nierówności i wizualnie poprawia wygląd w zdecydowany sposób.
Dzięki temu wszystkiemu mogę śmiało polecić to serum jako kosmetyk na lato, który w jednej chwili pięknie wyeksponuje nam nóżki do szortów ;)
Serum to może byłoby dla mnie ideałem, gdyby nie zapach.... wychwalany przez wszystkich dla mnie nie do obejścia, drażniący nos, wywołujący napad migrenowy :(
Nie jest to zapach brzydki, a dla mnie drażniący, gryzący poprzez wyczuwalną przeze mnie męską nutę zapachową.
Nie jest to zapach brzydki, a dla mnie drażniący, gryzący poprzez wyczuwalną przeze mnie męską nutę zapachową.
Dlatego też w tym starciu to globalne serum antycellulitowe 360 º okazało się tym ideałem i faworytem jeżeli chodzi o pielęgnację ciała.
Serum jest skoncentrowane. Redukuje cellulit nagromadzony i stwardniały, odporny na działanie diety w całym obszarze ciała oraz zlokalizowany w nietypowych miejscach: łydki, kolana, biodra, brzuch, ramiona. Działa na komórki tłuszczowe jak ultradźwięki, stymulując rozkład tłuszczu, przyspiesza ich metabolizm i redukuje tkankę tłuszczową o ok.10%. Wyszczupla i modeluje ciało, eliminuje nadmierne centymetry w obwodach ciała: do - 3 cm w ramieniu, do - 2,5 cm w udzie, do - 2 cm w łydce, do - 2 cm w talii. Wspomaga usuwanie toksyn i nadmiaru wody. Silnie nawilża, ujędrnia i uelastycznia skórę. Wygładza nierówności, zwiększa napięcie i sprężystość skóry.
Składniki: borowina tołpa®, działający jak ultradźwięki kompleks ekstraktów z żółtego maku, mikroalg i kofeiny z kawowca, redukujący tkankę tłuszczową ekstrakt z zielonych alg, wyszczuplający ekstrakt z pokrzywki indyjskiej i żywicy z drzewa Mukul, pochodna mocznika, naturalna betaina
Ma ono bardzo rzadką konsystencję, spływa z dłoni w trakcie aplikacji, jest cielistej barwy. Pachnie przepięknie - dla mnie to zapach owocowy - idealny na letnie dni. Minus - kosmetyk dość długo się wchłania, ale za to po wchłonięciu skóra jest całkowicie sucha, bez żadnej wyczuwalnej warstwy. Efekty smarowania widać właściwie już po aplikacji kosmetyku. Wygląd skóry optycznie się poprawia, poprawia się jej koloryt, napięcie, wygładzenie, w dotyku staje się ona aksamitna.
Dzięki poprawie napięcia skóry nierówności stają znacznie mniej widoczne, w tym także cellulit zostaje jakby rozprasowany - efekt wizualny jest naprawdę świetny i niemal natychmiastowy.
Co mnie zachwyciło dodatkowo, to fakt nawilżenia skóry, pierwszy kosmetyk wyszczuplający, który naprawdę dba o nawilżenie skóry i pielęgnuje ją niczym balsam.
Bardzo cenię go także za efekt drenażu - jest widoczny.
Dzięki poprawie napięcia skóry nierówności stają znacznie mniej widoczne, w tym także cellulit zostaje jakby rozprasowany - efekt wizualny jest naprawdę świetny i niemal natychmiastowy.
Co mnie zachwyciło dodatkowo, to fakt nawilżenia skóry, pierwszy kosmetyk wyszczuplający, który naprawdę dba o nawilżenie skóry i pielęgnuje ją niczym balsam.
Bardzo cenię go także za efekt drenażu - jest widoczny.
Należę do osób raczej szczupłych, nie borykam się ze zbędnymi kilogramami, czy centymetrami, dlatego też nie oczekuję wyszczuplania od kosmetyków, stąd nie wiem, czy w tej kwestii coś się zmieniło, na pewno te dwa kosmetyki przyczyniają się do wizualnego wysmuklenia ciała, poprzez poprawę napięcia skóry. Oba te kosmetyki zaspokajają moje wymagania i potrzeby, globalne serum dodatkowo zachwyca pięknym zapachem, a to dla mnie istotne aby kosmetyk dawał także przyjemność używania :)
Oba kosmetyki kosztują około 67 zł, biorąc pod uwagę ich skuteczność - są one warte tej dość wysokiej ceny ;)
***
W tym pierwszym dniu Nowego Roku chciałam Wam wszystkim i sobie życzyć spełnienia marzeń, aby był to dobry dla nas rok, który obfitować będzie w zdrowie, sukcesy, spokój i powodzenie !:))
Pozdrawiam
Beata
Genialne porównanie!
OdpowiedzUsuńI Tobie wszystkiego dobrego w 2014 roku :) Niech dobry los nigdy Cię nie opuści :*
dziękuję kochana :* i wzajemnie !!!!
UsuńMiłości, rodzinnego ciepła i spełnienia marzeń Beatko :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie czegoś takiego szukam! wypróbuję na bank, bo taka szczuplutka jak ty nie jestem :) i lifting zawsze spoko, szkoda tylko, że cena taka wysoka...
OdpowiedzUsuń"360" aktualnie jest za troszkę ponad 50zł w rossmannie ;)
UsuńMam oba, ale jeszcze nie użyte, więc jestem ciekawa ^^
OdpowiedzUsuńZnam oba, 360 mocno mnie zachwyciło, mocno ! :D
OdpowiedzUsuńPomyślności w Nowym Roku, by był zdecydowanie lepszy od tego minionego!
Nie znam jeszcze.Ale kto wie może się skuszę.
OdpowiedzUsuńwysoka cena, ale recenzja przekonuje :)
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie testowania tych produktów i jestem zachwycona, choć trzeba pamiętać , że sam produkt bez ćwiczeń cudów nie zdziała . :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
http://hushaaabye.blogspot.com
Kusisz, kusisz ;-) piękne zdjęcia ;))
OdpowiedzUsuńJa miałam już jeden koncentrat wyszczuplający z Tołpy i byłam nim zachwycona. Teraz testuję ich krem do biustu i muszę przyznać, że Tołpa ze swoimi kosmetykami do ciała, zdecydowanie podbiła moje serce :) Gdyby nie zapasy, to bym chyba ustawiła sobie w nich całą łazienkę ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to porównanie. Globalnego nie miałam, za to ekspresowe tak i bardzo je polubiłam.
OdpowiedzUsuń