niedziela, 6 lipca 2014

Neonem po oczach :) China Glaze City Flourish Collection Spring 2014




Czytaj całość

Lato pozwala na absolutną dowolność i szaleństwo kolorów w makijażu, ubiorze, na paznokciach, włosach - wszędzie. Ja w tej kwestii jestem jednak dosyć powściągliwa i jeżeli już  pozwalam sobie na jakieś szaleństwo to są to właśnie paznokcie  :)

Lakiery z koleckcji City Fluorish zobaczyłam kilka miesięcy temu i w jednej chwili patrząc na nie poczułam lato. Pozwoliłam sobie na kilka kolorków, które urzekły mnie najbardziej. Dziś chciałam pokazać małą wariację z dwoma z nich - według mnie to najbardziej szalone i letnie kolory :)


Petal to the metal


Petal to the metal to kolor kameleon, bardzo zaskakujący, na pierwszy rzut oka delikatny, kremowy, lekko rozbielony  róż, jednak w różnym świetle pokazuje różne swoje odsłony od różu po brzoskwinię. Stanowi harmonię tonów różowych i pomarańczowych. Piękny, intrygujący kolor.



Thistle do nicely to (bardzo) neonowy róż, świetny kolor mocno dający po oczach, który w słońcu wydaje się aż razić. Intensywny, fluorescencyjny róż - BOSSSKI, przykuwający spojrzenie :)



od lewej Petal to the metal i Thistle do nicely


Oba te lakiery jak na moją niezbyt sprawną rękę są dość trudne w obsłudze, smużą, za szybko wysychają na paznokciach, aby móc dokonać poprawki nałożonej warstwy, do pełnego pokrycia potrzeba 2-3 warstw. Nie wiem czy to wina lakieru, topu, czy moja  - oba kolory u mnie delikatnie bomblują.

Są to kolory o matowym wykończeniu, co było dla mnie sporym zaskoczeniem, po obejrzeniu swachy w internecie, na których lakiery pięknie błyszczą - nie spodziewałam się matów :( U mnie również pokryte topem, wiec błyszczą.

Pomimo tych kilku  niedogodności jestem nimi oczarowana, oba kolory wprost mnie uwiodły i widzę że nie tylko mnie - te kolorki położone na dłoniach i stopach wzbudzają ogólne zainteresowanie i zachwyt. A  tak prezentują się w pełni swojej mocy, czyli w słońcu ;)











Co o nich sądzicie?

Pozdrawiam
Beata

18 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. To samo sobie pomyślałam. Na opalonych dłoniach muszą wyglądać boskoo;)

      Usuń
  2. Mnie się podobają, nawet bardzo. Szkoda, że Ćię rozczarowały trochę, trudna konsystencja i to bomblowanie ... to powiem szczerze, że przekreśla u mnie produkt. No chyba że kolory są tak piękne, że warto przymknąć oko na te minusy ;)
    Uroczo wygląda kciuk ... ja nie mam zbyt cierpliwości by bawić się takimi plastrami miodu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Petal on the metal wpadł mi w oko :)
    Piękne zdjęcia zrobiłaś, neonowa aranżacja przyciąga wzrok! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jeszcze lakierów tej marki,ale wyglądają bardzo fajnie:-) ja też nie lecę na łeb na szyję z modą-neony jako główna kolorystyka ubrań zwyczajnie mnie drażnią,ale z paznokciami lubię poszaleć:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. wow :) rewelacyjne są :) śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładne kolory choć u mnie wyglądają na bardzo podobne :) Mam tylko jeden lakier China Glaze i pomijając trudne zmywanie (bo to glitter) to bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolory świetne, ale jeśli są trudne w aplikacji i wymagają sporo cierpliwości to zdecydowanie dla mnie odpadają :/

    OdpowiedzUsuń
  8. cudowne zdjęci i kolory! warto było się trochę pomęczyć! super!

    OdpowiedzUsuń
  9. przesłodko :) uwielbiam neonki :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy pozostawiony komentarz i jednocześnie proszę o zachowanie kultury słowa :)